Krótki kurs podstawowy (subiektywny) operatora edytora tekstu, część 1 „Prawdy nieoczywiste, priorytety i zasady”
29 lipca 2022Czy można zrobić coś, by ludzie dowiedzieli się, co robimy? Czy z tym, co robimy, można przebić się do mediów, nie tylko lokalnych?
Wielu z was odpowie, nic nie można zrobić i nie da się dotrzeć do mediów z informacjami na temat naszej pracy.
Jeżeli uważasz, że mają rację, nie czytaj dalej. Jeżeli uważasz, że wiesz wszystko na ten temat, a ja nie mam nic ciekawego do powiedzenia, nie czytaj dalej, szkoda Twojego czasu.
Jednakże, jeżeli masz otwarty umysł i wiesz, że warto poznawać inne spojrzenie na interesujący Cię temat, a przy okazji, masz coś ciekawego do przekazania, o tym, co robisz Ty i Twoi koledzy i koleżanki, zapraszam do wspólnej podróży.
Początek.
Zdecydowałeś się albo Twój przełożony zdecydował za Ciebie. Może jesteś przerażony, może wkurzony, albo masz na to wy…one. Mimo to musisz zacząć to robić. A przecież nie bardzo wiesz, o czym pisać.
Od tego zaczniemy.
Wszystko jest możliwe, nawet jeżeli wiesz, ze to trudne i co najważniejsze nie rób tego tak jak wszyscy, zastanów się, co możesz zrobić inaczej.
Jeżeli to zrobisz, być może nie będziesz jedyny, ale na pewno będziesz w grupie tych nielicznych, którym się udaje.
Prawdy nieoczywiste
Pierwsza
Nie ma straży, w której nic się nie dzieje, a zatem nie ma o czym pisać. Nie szukaj informacji, które mogłyby pojawić się na głównych stronach wielkich portali informacyjnych. Nie ta skala, nie ten moment, choć wszystko może się zdarzyć.
Zastanów się, dlaczego ludzie mają złą opinię o strażnikach. Jeżeli uważasz, że są głupi, to jest dobry moment, żebyś dał sobie spokój z czytaniem. Szkoda Twojego czasu. Masz inne zdanie? Zastanów się, czy czasem nie jest tak, że po prostu nie wiedzą, co robisz Ty i reszta Twojej Jednostki? A jeżeli już wiedzą, czy przypadkiem nie jest tak, że nie rozumieją, dlaczego to robicie? Wrócę jeszcze do tego.
Druga
A teraz informacja, informacja, informacja.
W każdej straży coś się dzieje, w każdej strażnicy podejmują interwencje. Sprawy porządkowe, postój pojazdów, drobni pijaczkowie. Tematy można mnożyć.
I już prawie jesteśmy w ogródku i witamy się z gąską. Prawie, bo został drobiazg, drobiażdżek.
Priorytety.
Sporo ich będzie w naszej podróży.
Zacznę od priorytetów informacyjnych.
Na początek zapomnij o prostych informacjach o kontroli prawidłowości postoju. Coś w stylu „w dniu… o godzinie … na ulicy… strażnicy przeprowadzili kontrolę pod kątem prawidłowości postoju pojazdów”. Jeżeli tego nie zrobisz, wpiszesz się w rozwój historycznie uwarunkowanego mitu – oni nic nie potrafią robić, poza zakładaniem blokad i ściganiem babć z pietruszką.
Więc?
Pamiętaj, że jesteś członkiem grupy, której społeczność lokalna płaci wynagrodzenie, za to, że nadzoruje (ta grupa) przestrzeganie zasad ważnych w interesie dobra i spokojnej egzystencji społeczności lokalnej.
Co to oznacza dla Ciebie?
Jeżeli już chcesz pisać o wyjątkowo chuligańskim postoju samochodów (wbrew pozorom, to możliwe), to nie skupiaj się nad tym, jakie artykuły kodeksu wykroczeń zostały złamane. Skup się na tym, że złamano zasady.
Pamiętaj, ZASADY, pozwalają czuć się bezpiecznie. Powodują, że działamy, tak by nie stawiać naszej wygody, ponad spokój i bezpieczeństwo innych.
Jeżeli będziesz uparty i wciąż, i wciąż będziesz pisał o nieprawidłowym postoju pojazdów, mandatach i blokadach, wpiszesz się w schemat – oni nic nie potrafią poza zakładaniem blokad (no i ściganiem babć z pietruszką ble, ble).
Jeżeli o tym pomyślisz, znajdziesz sposób by to opisać, jeżeli nie – znajdziesz powód, by tego nie robić.
Prawda kończąca, ten etap:
Po pierwsze: Oczywiście, że można zrobić coś by ludzie dowiedzieli się o tym, co robimy.
Po drugie: Działanie musi mieć indywidualny styl, Twój styl.
To tyle, na początek, już niedługo o schematach, języku i innych powiązanych sprawach.