„Suweren u bram” syndrom suwerennego kamerzysty
11 sierpnia 2022Strażnicy miejscy to wyłącznie zwykli obywatele, którzy pobierają wynagrodzenie za robienie zawodowo tego samego, do czego każdy obywatel jest zobowiązany moralnie, kiedy ma po temu okazję, w celu utrzymania porządku społecznego i przestrzegania prawa.
Ponieważ jesteśmy zwykłymi obywatelami, musimy wiedzieć więcej, rozumieć więcej by wygrywać, w słusznej sprawie każdą „potyczkę” z tym, którzy chcą z nieprawości uczynić cnotę.
Dziś o szczególnie niebezpiecznych „suwerenach” o kamerzystach, ściślej o tych, którzy udają tzw. porządnych obywateli, a kamery mają… No właśnie.
Pod „lupą” mamy trzy filmiki z portalu youtube, związane ze Strażą Miejską w Łodzi, wszystkie trzy sprzed dwóch lat.
Uprzejmie donoszę, choć się brzydzę, że mój komentarz nie będzie dotyczył strażników miejskich z Łodzi, w dowolnym aspekcie ich działania. Może kiedyś przygotuje taką analizę, dziś tematem naszych rozważań jest „suweren”.
Każdy z nas może trafić na „suwerena” i każdy powinien Zauważyć-Zrozumieć-Zareagować na jego zachowanie.
Spotykamy się z ludźmi, rozmawiamy z nimi, często wykonujemy mniej czy bardziej skomplikowane czynności służbowe. Zanim zaczniemy robić, to co musimy zrobić, warto przyjrzeć się osobie po drugiej stronie biurka. Jak reaguje na to, co mówimy i robimy, jak się zachowuje.
Zanim przejdę dalej, pozwolę sobie na przypomnienie:
Nie ma, wynikającego wprost z obowiązującego prawa zakazu rejestrowania działania funkcjonariusza publicznego podczas wykonywania obowiązków służbowych.
Możemy mówić o zakazie rozpowszechniania wizerunku, ale tu wystarczy prosty zabieg ze strony „suwerennego kamerzysty” – anonimizacja twarzy i głosu. Publikacja, dozwolona bez względu na opinię filmowanego.
Wróćmy do zachowania „suwerena”. Naszą uwagę powinno przykuć każde nietypowe zachowanie. Na przykład, mężczyzna, który ma plecak, na sobie i nie chce go zdjąć albo torbę przewieszoną przez ramię, którą trzyma w nienaturalny sposób.
Co oznacza „nienaturalny sposób”? Np. torba trzymana pod pachą, tak aby jej węższa część, zawsze była skierowana w naszą stroną. Nasz rozmówca chce sprawiać wrażenie, że zachowuje się normalnie. Często jednak zadaje bardzo charakterystyczne pytania. A z czego wynika, że możecie to… a dlaczego nie dostałem pouczenia, tylko od razu mandat, bo policjant to mnie pouczył.
Czerwona lampka powinna się zapalić, gdy „standardowe pytania” łączą się z niestandardowych zachowaniem naszego rozmówcy.
Spójrzcie na zdjęcie poniżej:
„Suwerenny kamerzysta” siedzi na krześle i korzystając z ukrytej kamery, filmuje strażnika, który z nim (w tym momencie) rozmawia.
Ukrytą kamerą wskazuje nienaturalny sposób kadrowania obrazu. Najprawdopodobniej „suwerenny” obrócił się na krześle, w stronę strażnika a kamerę ma w torbie, nie ma pełnej kontroli nad jej położeniem, stąd taki „skręcony kadr”.
Więcej dziwnych ujęć, znajdziecie tu, https://www.youtube.com/watch?v=h2GxfTkJqCU
Takie zachowanie powinno zwrócić naszą uwagę. Co robić, by tego uniknąć? O tym na końcu tego tekstu. Teraz zdjęcie z kolejnego filmiku tego samego „suwerennego kamerzysty”.
Co zwraca uwagę na tym zdjęciu? Torba jest nieco niżej, „suwerenny” filmuje z „perspektywy żaby” istotne dla niego, jest to, co mówi jego rozmówca, a nie jakość obrazu, ważne, że widać twarz i słychać głos.
Film z tym kadrem możecie znaleźć tu, https://www.youtube.com/watch?v=TYuzsafTCLY
Podsumowanie
Kwestia odpowiedzialności za rejestrację i upublicznienie rozmowy jest dość skomplikowana, jedną z ciekawszych opinii, w tej sprawie możecie znaleźć tu https://www.karh.pl/prawo-karne/czy-nagrywanie-rozmow-jest-karalne/
Kwestią, którą można rozważać, jest forma publikacji, brak anonimizacji i tytuły mogące znieważać, zniesławiać nas w oczach opinii publicznej. Komentarze internautów, to odrębny problem, do którego, być może wrócę.
Patrzcie i reagujcie na to, co dzieje się wokół Was. Jeżeli wasz rozmówca dziwnie się zachowuje, zwróćcie na to uwagę. Życzliwie zapytajcie o samopoczucie, zasugerujcie (jeżeli widzicie coś dziwnego), że to widzicie i proponujcie zmianę nastawienia (naszego rozmówcy). Sztuka polega na tym, bo „suwerenny” sam zrozumiał, że my wiemy, że on wie, że chce nas nagrywać.
A jeżeli nic nie skutkuje, pozostaje to, co trudne bywa – profesjonalizm w mowie i piśmie 😊 😊 a wszystko będzie prostsze i łatwiejsze.